SKPST LOK "WIKING" Szczecin

[MASZOT]

Na "beżowym" dyskusja o tym "wynalazku" ma już prawie 40 stron, a u nas poza luźnymi dyskusjami i zróżnicowanymi opiniami nie było ani jednego miarodajnego testu. Tak więc powiłem zobaczyć jak QYS sprawdza się w "paraniu". Kupiłem u Krzyśka w 4HFT.pl paczkę do testów i poczyniłem to, co poniżej...

Zrobiłem mały test porównawczy pomiędzy chińskim QYS Domed 4,50, a JSB Exact 4,52.
Aparatura testowa - Steyr LG 110 z długą lufą od HW100 i zamontowanym separatorem na wylocie oraz operator w postaci mojej skromnej osobiy.



Warunki wręcz idealne (strzelałem bardzo wcześnie zaraz po świcie, kiedy wiatr (odkąd już nie pamiętam) był praktycznie niewyczuwalny.
Najpierw oddane strzały na dystansie 40m - po 20 z każdego śrutu, czyszcząc lufę po każdej serii (tylko górne przestrzeliny).


Następnie po 10 strzałów na 50m:


Zrobiłem też test na chrono i w serii 50 strzałów z każdego śrutu, branego bez sortowania, prosto z pudełka, na JSB Exact maiłem V0 w przedziale 237-241 m/s z przewagą na średnią 240 m/s i dwoma trzema odskokami na 235 m/s oraz 242 m/s.
Na QYS Domed natomiast, uzyskałem coś co nie przytrafiło mi się ani razu od czasu mojej starej AA S400 - wszystkie 50 strzałów z V0 w przedziale 238-240 m/s, bez jakichkolwiek odskoków od tych wartości.


Dla Exact pokazuje mi to samo.

Wnioski? Oceńcie sami. Ja natomiast mam już w domciu kolejną partią świeżutkich paczuszek z QYS.

[krystianzach]

Jak wchodził qys na rynek kilka lat temu i zakupiłem pierwsze paczki to wszyscy sceptycznie do tego podchodzili.
3 rodzaje dome streamlined i pointed.
Po kilku testach jeszcze na waltherze z lufą 49cm wyszło że najlepsze skupienia robił pointed
Od tamtego momentu strzelałem chińczykiem dopóki walther nie zmienił własciciela. Skupienia rzędu 15-20mm z palika na 40m nie były jakimś wybitnym kłopotem.
Ligi w Poznaniu też strzelałem tym śrutem i zadarzało się kończyć na podium.
Problemu nie ma z czarami jak w przypadku exacta. Jeżeli lata to bierze się prosto z puszki i wystarczy. Reszta w rękach operatora.
A exact teraz to tylko magiczne matryce, kody z pudełek, ważenie, mycie święcenie. I na koniec okazuje się że uj z tego wychodzi.
A ryżowy kolega leci z punktu A do puntku B tak jak powinien. Ponieważ jest zwykłym pracownikiem, a nie pepikiem błąkajacym się po barach

[lisek]

W FTP 900 też QYS lata o wiele lepiej od exacta.

[robiko]

Dzisiaj też potestowałem QYS-a.Streamlined lata bardzo fajnie.Ale zauważyłem że każdy z nich wylatuje z prędkością mniejszą o około 12-14 m/s.Za to bardzo stabilnie.Na exactcie mam prędkość 234-238 a na QYS 223-224.Robiłem parę prób i za każdym razem tak samo.
Myślę że na jakiś czas przejdę na QYS-a.Mam nadzieję że jakieś zawody zaliczę w tym roku.