SKPST LOK SKPST LOK "WIKING" Szczecin
Szczeciński Klub Pneumatycznego Strzelectwa Terenowego LOK "WIKING"

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Artemis PP700
Autor Wiadomość
MASZOT 
Administrator
Tomek


Wiek: 51
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 2399
Skąd: Stargard
Wysłany: 2020-04-14, 13:07   Artemis PP700

Moja małżonka zawsze powtarzała, że faceci to takie duże dzieciaki, tylko zabawki mają droższe.
No cóż, pewnie ma rację, a aby do owego stereotypu nawiązać....... sprawiłem sobie nową zabawkę - "strasznie chiński" pistolet PCP Artemis PP700. Nową zabawkę nabyłem pod koniec marca w sklepie Balistas.pl za 760 walorów NBP, wliczając w to koszt przesyłki.
O tym pistolecie jest sporo w sieci, a to za sprawą niewysokiej ceny i jak się okazało w rzeczywistości, całkiem przyzwoitej jakości wykonania (z pewnymi ale.....)
Faktycznie, pistolet po wyciągnięciu robił wrażenie bardzo solidnie wykonanego (kolimator na poniższym zdjęciu nie był w zestawie - o tym za chwilę),


a że ja to taki dziwny gość, to od razu go rozebrałem aby usunąć fabryczne smarowidła i od razu wymienić uszczelnienia (zwykłe oringi, żadnych specjalnych kształtów) na takie jakim mogę spokojnie zaufać zanim zatankuję go powietrzem.
Szkielet pistoletu wykonany z aluminium i malowany proszkowo. Całość dobrze spasowana, bez jakichś niedoróbek.

Port ładowania - bezpośrednio do wlotu lufy, która zamykana jest obrotową kostką z transfer-portem (normalnie klin jak w armacie :mrgreen: ).


Mechanizm uderzeniowy iglicy zaworu - zwykły kurek jak w rewolwerze, który trzeba napiąć przed oddaniem strzału.


Mechanizm spustowy poprawny, regulowany, dwustopniowy, który po wymianie sprężynek i wyprofilowaniu "zęba" jednej z zapadek zaczepu kurka, sprawuje się całkiem przyzwoicie.

Kartusz, aluminiowy, również malowany proszkowo, z manometrem i quickfillem "palcowym". Ciśnienie maksymalne 220 bar.



Lufa..... i tu jest wspomniane przeze mnie ale. Wewnątrz piękny gwint, a powierzchnia przewodu lufy jak lustro, natomiast korona, jak i wlot lufy, były wykonane ...... i tu użyję bardzo obrazowego porównania - jak obcięta ręczną piłką kanalizacyjna rura PCV z obrzezaną tępym scyzorykiem krawędzią aby pozbyć się farfocli po obcince. nawet nie zrobiłem zdjęć bo zagotowany do czerwoności na takie partactwo, jeszcze tego samego dnia wykonałem szybki telefon do znajomego tokarza - popołudniowa wizyta w jego warsztacie i po pół godziny zabawy na tokarce, elegancko obrobiłem fabryczne niedoróbki.

Na lufę nakręcany jest płaszcz z dwukomorowym mikro-tłumikiem. Również wykonany poprawnie.

Pistolet wyposażony jest w fabryczny regulator ciśnienia. Jego wykonanie (rozebrałem go oczywiście :evil: ) było również bardzo dokładne. Niestety z lektury internetowej wyczytałem, że mimo poprawnego wykonania, jego specyficzna konstrukcja sprawia, że nie działa on prawidłowo i tak też było z moim egzemplarzem. Ale o tym za chwilę.



Z racji tego, że rzeczona wintowka jest w wersji bez przyrządów celowniczych, w zaprzyjaźnionym sklepie dla pasjonatów ASG zamówiłem sobie kolimatorek. Po kilku dniach paczuszka była już u mnie.
Kolimator w "pozycji transportowej::

..... i w "pozycji bojowej":


Przyszedł czas na testy (wcześniej nie mogłem zatankować kartusza ponieważ załączona w zestawie końcówka do tankowania, mocowana jest na przetoczkę za pośrednictwem szybko-złączki (takiej jakiej używają paintballowcy) i musiałem ją sobie zamówić. Po otrzymaniu zamówionej szybko-złączki przystąpiłem więc do testowania.
Kartusz załadowany do 220bar.



Jak widać - lipa.
Szybko skręcam śrubę regulacyjną regulatora (jest do niej dostęp od wewnętrznej strony osłony języka spustowego) i nieco wkręcam imbusa w transferporcie (jest w tej obrotowej kostce zamykającej wlot lufy).
Kartusz ponownie załadowany do 220bar.



Bez zmian, poza większą liczbą strzałów. Wniosek - regulator nie działa. Bawiłem się jeszcze z nim prze kolejne dwa dni poprawiając nieco uszczelnienie zaworu regulatora, ale rezultaty nie były zadowalające.
Nie zastanawiając się długo, złapałem za telefon i zadzwoniłem do Michała Osydy (Fuffel22) zamówić u niego wykonanie regulatora w klasycznej konstrukcji. Okazało się, że ma już gotowy na zbyciu, więc..... :mrgreen: .
Regulator dotarł do mnie tuż przed Świętami, po zamontowaniu ustawiłem V0 na ~150m/s (po pierwszych trzech strzałach było 210m/s :shock: ), ale aby nie drażnić domowników odpuściłem sobie testy w przeddzień Świat i zostawiłem je sobie na dzisiaj.

Pierwsza seria - kartusz załadowany do 220 bar.



Jest git, ale jak widać, zawór regulatora jeszcze się "układa".

Ponowne tankowanie do pełna - 220 bar w kartuszu - i druga seria.



Jest super. Takich rezultatów oczekiwałem. Regulator Kuffla działa doskonale.

To na razie projekt rozwojowy, w ramach którego chcę zrobić sobie pistolet do strzelania sylwetek i ogólnie pojętego strzelania rekreacyjnego. Do modyfikacji, a w zasadzie do wykonania od podstaw pójdzie jeszcze rękojeść, która w wykonaniu fabrycznym po prostu jest i nie zapewnia poprawnego i powtarzalnego chwytu. Projekt już jest i na dniach wezmę się za realizacją, o czym oczywiści zdam Wam relację.


Mała aktualizacja - jestem po pierwszych testach na 10m (tyle mam dystansu w domu).
Strzelając siedziałem na podłodze, a ręce opierałem o krzesło, a więc było dość stabilnie.
Wstępne ustawienie kolimatora i seria 10 strzałów - celowałem w środek narysowanego krzyża:


Całkiem nieźle. Pozostaje czekać na testy w terenie, uchwycenie trajektorii i poprawek na poszczególne stoliki sylwetek.
_________________

Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
 
 
lisek 
SKPST
lisek


Wiek: 51
Dołączył: 04 Lut 2014
Posty: 1839
Skąd: Nowogard
Wysłany: 2020-04-14, 17:20   

Widać pistolet ma potencjał :-)
_________________
Air Arms HFT 500 + Valiant Themys HFT
***** ***

 
 
WojtekZ 
SKPST


Wiek: 73
Dołączył: 27 Paź 2014
Posty: 307
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2020-04-14, 17:35   

Witam

Tomku , zrobiłeś poważny błąd . Popsułeś pistolet już przeznaczony do sylwetek .
Rosnąca prędkość pozwalała strzelać do wszystkich sylwetek środkiem krzyża , a teraz to sobie możesz jedynie postrzelać do tarczy na 10 m .

W.Z
 
 
MASZOT 
Administrator
Tomek


Wiek: 51
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 2399
Skąd: Stargard
Wysłany: 2020-04-14, 19:18   

Nie Wojtuś. I tu się bardzo mylisz.
Przy średniej V0 równej 153 m/s (a tyle mam teraz ustawione, na śrucie Exact) i wyzerowaniu kolimatora (jaki mam teraz zamontowany) na 16 m, mam następujące uchybienia na odległościach:
- kury (9m) - przewyższenie 0 mm; (celuję centralnie);
- dziki (12m) - przewyższenie 2 mm (dalej celuję centralnie);
- indyki (15m) - przewyższenie 1 mm (dalej celuję w centralnie);
- muflony (18m) - 3 mm poniżej punktu celowania (dalej mogę celować centralnie z ewentualną tendencją przysunięcia górnej krawędzi plamki kolimatora do grzbietu figurki).
Przy stale rosnącej prędkości przy każdym strzale będzie się zmieniać punkt trafienia, w ramach pięciu celów na każdej belce również (na pierwszym będzie inaczej i na ostatnim inaczej).

Powyższe dane są wynikami kalkulacji balistycznych i muszę to jeszcze przetestować w realu. Nie mniej jednak różnice od obliczeń będą minimalne bądź niezauważalne.
_________________

Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
 
 
PawełW 
Paweł


Wiek: 63
Dołączył: 14 Mar 2014
Posty: 513
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-04-15, 05:09   

Tomku, z ciekawości inżynierskiej: jaka jest konstrukcja tego spartolonego, oryginalnego 'regulatora' ?
_________________
Daystate MK3, VORTEX Viper PST
 
 
MASZOT 
Administrator
Tomek


Wiek: 51
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 2399
Skąd: Stargard
Wysłany: 2020-04-15, 11:33   

Najlepiej wytłumaczyć to na schemacie poglądowym:


Problem jest w samym zaworze. Składa się on z maleńkiej śrubki z łbem stożkowym (czerwony element na schemacie), która jest wkręcona na klej w tłoczek regulatora oraz z ertalitowej uszczelki ze stożkowym gniazdem (zielony element na schemacie).
Całość działa tak, że rosnące ciśnienie napiera na tłoczek powodując jego przesunięcie i ugięcie sprężyn z jednoczesnym pociągnięciem za sobą śrubki zaworu, aż do momentu gdy jej łeb wciśnie się w gniazdo uszczelki, "zamykając zawór". No i z tym zamykaniem zaworu jest problem, bo "przecieka" i im niższe ciśnienie w kartuszu, tym gorzej się uszczelnia i więcej przepuszcza powietrza do komory strzałowej.
Pomysł dobry ale sam zawór musiałby być wykonany inaczej. Miałem podobny patent w regulatorze w swojej starej S400. Tam jednak łeb tej śrubki był płaski, a uszczelka była z twardej gumy (NBR90).
_________________

Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
 
 
PawełW 
Paweł


Wiek: 63
Dołączył: 14 Mar 2014
Posty: 513
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-04-15, 14:04   

Dziękuję, widzę, że problem troszkę przypomina słynne uszczelki waltherowskie: białą i zieloną.
_________________
Daystate MK3, VORTEX Viper PST
 
 
krystianzach 
SKPST
krystianzach

Wiek: 33
Dołączył: 28 Lip 2014
Posty: 826
Skąd: Goleniów
Wysłany: 2020-04-16, 19:42   

Ten regulator to jakaś pomyłka. Wychodzi na to że cisnienie kartusza działa pośrednio na tłoczek rega przez ten czerwony "włącznik bulbulatora". Te skośnookie ludki naprawdę wąskim światłem patrzą na świat :-D
_________________
"A wszystko przez to, że babka telewizora nie miała...."
Diana 54 air king
Dianka 75
 
 
MASZOT 
Administrator
Tomek


Wiek: 51
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 2399
Skąd: Stargard
Wysłany: 2020-04-16, 23:42   

Nie Krystian. Na tłoczek oddziałuje ciśnienie powietrza, które przepływa przez ten czerwono-zielony zawór, rosnąc do momentu aż uginające się sprężynki pod naporem tłoczka spowodują jego przesuniecie się wraz z czerwoną iglicą tak, że zawór się zamknie, uniemożliwiając dalszemu przepływu powietrza i ustalając tym samym ciśnienie w komorze strzałowej.

Idea działania tego ustrojstwa jest jak najbardziej poprawna. problem z materiałach i sposobie uszczelnienia zaworu. na niemal identycznej zasadzie działa regulator w Waltherach.
ten chiński regulator nie jest stracony. To da się poprawić ale sporo przy tym roboty i konieczność dostępu do ultra precyzyjnej tokarki do małych elementów, do której na chwile obecna dostępu nie mam. Dlatego zdecydowałem się na gotowe i sprawne rozwiązanie od Kuffla, co zaoszczędziło mi czas i na pewno pieniądze.
_________________

Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
 
 
PawełW 
Paweł


Wiek: 63
Dołączył: 14 Mar 2014
Posty: 513
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-04-17, 06:32   

Cytat:
To da się poprawić ale sporo przy tym roboty i konieczność dostępu do ultra precyzyjnej tokarki do małych elementów

i to jest zapewne jeden z powodów dla których te chińskie ustrojstwa są w miarę tanie


Cytat:
Te skośnookie ludki naprawdę wąskim światłem patrzą na świat

Oni potrafią robić wyrafinowane rzeczy tylko wszystko jest kwestią ceny.
Choć - póki co - np. lotniskowce i silniki odrzutowe ich przerastają technologicznie
_________________
Daystate MK3, VORTEX Viper PST
 
 
MASZOT 
Administrator
Tomek


Wiek: 51
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 2399
Skąd: Stargard
Wysłany: 2020-04-18, 21:55   

Projekt Artemis wszedł w kolejną fazę. Jak pamiętacie, w opisie "nowej zabawki"napomknąłem o rękojeści, która w wykonaniu fabrycznym po prostu jest i tyle. Jej kształt i "ergonomia" w żaden sposób nie zapewnia poprawnego i powtarzalnego chwytu.



Tak więc pozostaje wykonanie nowej rękojeści od podstaw. Troszkę praktyki już w tym mam, bo "gripy" do różnych pistoletów robiłem już kilkakrotnie, w tym dwa razy do pistoletów "maczowych".

Dziś pogoda sprzyjała, więc szybciorem zorganizowałem sobie na balkonie mały warsztat zaopatrzony w wyrzynarkę włosową, ściernicę tarczową, wiertarkę, mikroszlifierkę typu Dremel wraz z mikro-frezami do drewna, oraz papier ścierny z klockami prowadzącymi do niego. Najpierw projekt. Pomiary dłoni, szybkie rozrysowanie szablonów i gotowe. Potem pomiary elementów pistoletu, które znajdą się wewnątrz rękojeści.
Po zdjęciu fabrycznej rękojeści mamy się "coś takiego", do czego trzeba dopasować coś nowego i lepszego:

Widać na dole śrubę regulacji napięcia sprężyny kurka-zbijaka,
a tutaj samą sprężynę:


Materiał na rękojeść - sklejka drzew liściastych, klejona na twardo, wodoodporna, grubość 10 mm.
Po paru godzinach wycinania i frezowania elementów rękojeści, powstały cztery warstwy do sklejenia.




Teraz wszystkie warstwy sklejamy w całość i czekamy 24 godziny do pełnego utwardzenia kleju.



A tak to wstępnie będzie wyglądać na pistolecie:



Całość, praktycznie bez żadnych luzów, elegancko wpasowuje się na pistolet.

Ciąg dalszy nastąpi.....
_________________

Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
 
 
Kris 
SKPST

Wiek: 50
Dołączył: 21 Sie 2017
Posty: 258
Skąd: Świdwin
Wysłany: 2020-04-19, 11:56   

Tomek pełny profesjonalizm :ok:
 
 
MASZOT 
Administrator
Tomek


Wiek: 51
Dołączył: 03 Lut 2014
Posty: 2399
Skąd: Stargard
Wysłany: 2020-04-19, 15:26   

No i po pierwszej obróbce i nadaniu planowanego kształtu. Na razie jeszcze dość topornie, konieczne kilka poprawek po pasowaniu do dłoni ale myślę, że cos z tego będzie.





Ciąg dalszy nastąpi.....
_________________

Wszyscy wiedzą, że są rzeczy niemożliwe do zrobienia, aż znajdzie się taki, co o tym nie wie i je czyni.
 
 
czester78 
SKPST
Były I Sekretarz


Wiek: 45
Dołączył: 06 Lut 2014
Posty: 427
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2020-04-19, 17:47   

Tomek jestem pod ogromnym wrażeniem. Umiejętności i wiedzy.
Mega robota. Muszę w końcu podwieźć Ci mojego artemisa
 
 
PawełW 
Paweł


Wiek: 63
Dołączył: 14 Mar 2014
Posty: 513
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-04-20, 04:58   

Tomku, wielki podziw. No i potwierdza się stara prawda, że drobiazgi stanowią o całości. Teraz ten pistolet wygląda jak należy :)
_________________
Daystate MK3, VORTEX Viper PST
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Wsparcie dla forum zapewnia Speed Computer Service, kontakt: sklep@scs.szczecin.pl