krystianzach - 2015-12-06, 12:17 A moim "gejstejtem" opiekują się inżynierowie w anglii. Nie mogę się doczekać aż wróci, a poźniej lufa będzie czerwona 
lisek - 2016-02-26, 13:42 Ma ktoś może zbędny montaż średni na tubus 30 mm. Chętnie pożyczę do czasu aż Domar mi nie zrobi nowego. MASZOT - 2016-02-26, 14:39 Ma. 
lisek - 2016-02-26, 14:42 Super 
Krauser - 2016-02-26, 15:12 Tomek odrestaurował mojego LG100. Błyszczy się!! Ba, nawet strzela.
Tomku!!!!! WIELKIE DZIĘKI !!!!! lisek - 2016-02-26, 15:17 Na Prezesa zawsze można liczyć 
RadLoc - 2016-02-26, 15:57 Obaczy się, pomaca... Rozwiercił na 5,5?
Krauser - 2016-03-10, 08:54 Ja pierd.... Takie mnie czasy naszły, że nie mogę sobie kupić używanej wiatrówki. "Nie mam pieniędzy, a wiatrówki mi potrzeba Nie czekając pierdole to życie i idę do nieba" 
Powyższy tekst to moja przeróbka z bardzo fajnej książki o polskich chłopo-robotnikach z lat 50-60 bodajże.Budowali jakieś drogi,mosty. Niestety nie pamiętam ani tytułu ani autora. Jeden z bohaterów powieści przegrywa w pokera całą wypłatę. A miał kupić do gospodarstwa krasulę. Rozżalony, bo kumple go okantowali popełnia samobójstwo i zostawia kartkę z wierszykiem. Pamiętam tylko 4 wersy i to niedokładnie "Nie mam piniędzy a krowy mi trzeba nie czekający pierdole to życie i idę do nieba". Może ktoś z Was kojarzy? chętnie przeczytałbym książkę jeszcze raz. MASZOT - 2016-03-10, 16:09 Ja niestety nie znam, ale żeby było Ci raźniej to przytoczę Ci cytat z innej książki, której też nie pamiętam ale była fajna: Idę sobie, jem i żyję, Mam dwa złote i trzy kije I myśli głupie I wszystko w dupie... Krauser - 2016-03-24, 21:57 Tomek mnie przekonał. I kupiłem. Właśnie paczę się na leżący w kufrze LG110 FT 2014. Jutro pierwsze testy. goodfella - 2016-03-24, 22:54 kurcze... fajnie Mario_64 - 2016-03-24, 23:49 Czyli ten cięty po dwóch stronach. 
Tak czy siak arsenał Wikingów rośnie. Gratuluję. RadLoc - 2016-03-25, 12:28 Gratuluję zakupu. Chętnie pomacam. Karabin też
MASZOT - 2016-03-25, 13:00
A w czym problem? Coś nie tak z cięciami? To Wam wytłumaczę. To kolejna socjotechniczna sztuczka tych co swojego czasu wyprzedawali się z starszych wersji i aby lepiej się sprzedały rozpuścili piękną, niczym nie potwierdzona plotę, że drugie wycięcie powoduje problemy z utrzymaniem "zera", z niestabilnościami sprzętu itd. Wytłumaczę więc Wam jednym zwięzłym stwierdzeniem - BZDURA! Jedynym "minusem" tego rozwiązania jest to, że mechanizmy wewnętrzne sa bardziej narażone na dostawanie się do środka kurzu. Rozwiązaniem "problemu" jest naklejenie paska bezbarwnej, samoprzylepnej folii w tym miejscu i po "kłopocie". A co do nowego Mirkowego siajeka, to jest zacny. Ma świetnie wykonana stopkę o bardzo szerokim zakresie regulacji - można sobie z niej ukształtować biathlonowa płozę. Palmrest też jest niczego sobie - spełnia swoją funkcję, można nim komuś solidnie przywalić, a w dobie kryzysu, na młotek szewski użyć.
Krauser - 2016-03-25, 16:24 Jestem po pierwszych "przytulaniach" ze steyrem.
I tak sobie myślę, że będzie chleb z tej mąki. 
|
||||||||
